Planując urlop najczęściej bierzemy pod uwagę popularne miejsca, czy to w kraju, czy za granicą. Dużą popularnością cieszą się ciepłe kraje takie jak Egipt, Tunezja czy Tajlandia. Również Europa Zachodnia jest częstym miejscem wycieczek. Najwięcej ludzi podróżuje do znanych miast lub stolic. Tymczasem mniejsze miejscowości również mają sporo do zaoferowania.
Altamura to niespełna 15tysięczne miasteczko w południowej części Włoch, w prowincji Bari. Położone jest w głębi lądu, nie ma dostępu do morza. Z pozoru ciche i nie dzieje się w nim nic ciekawego, jednak dla każdego turysty z pewnością będzie prawdziwa perełką. Centralnym punktem miasta jest piękna, zabytkowa katedra, która zachwyci każdego. Brakowe zdobienia, ołtarz, obrazy, wszystko to mieni się kolorami i przyciąga oko. Sam budynek bieli się z daleka, co odróżnia go zdecydowanie od reszty zabudowy.
Ale Katedra to nie wszystko. Całe Corso, czyli główny plac miasta, wyłączony z ruchu samochodów, posiada swój urok. Kręte, wąskie uliczki, bruk, mnóstwo starych budynków, małych kościółków i kapliczek. Można się w tym zakochać. W Altamirze jest ponadto mnóstwo zieleni. Są piękne parki, 3 w centrum i 2 na peryferiach, w których można odpocząć od miejskiego zgiełki i nabrać sił do dalszego zwiedzania. A jeżeli będziemy mieli ochotę na kąpiel – do Adriatyku mamy tylko 40 kilometrów. Dlaczego więc mamy jeździć ciągle do znanych i popularnych miast? W końcu małe również potrafi być piękne.
Witaj na moim serwisie o podróżowaniu. Mam nadzieję, że treści jakie tutaj zamieszczam Ci się spodobają i zostaniesz tutaj stałym bywalcem. Tylko pamiętaj podróże uzależniają!